Poranki jak febra cz. 1

 Pominę etap przygotowań do wyjścia. Blog miał przestać być tak bardzo o mnie, a przecież wiadomo, że o świcie wyglądam jak Gwineth Paltrow albo Rusałka, budzę się w pełnym makijażu i…

Czytaj dalej

Radomska wraca!

  Egzystencjonalne rozterki należy schować głęboko w kieszeń, kiedy rzeczywistość karze zadać sobie o wiele…

Czytaj dalej

SZCZYPTA INFORMACJI

  Nie zajmuję się budowaniem studni w Sudanie. Nie podróżuje po świecie, aby uświadamiać ludzkości…

Czytaj dalej

potęga plotki…

  Gdyby wszystkie informacje na mój temat, które usłyszałam z ust osób zainteresowanych, ale niekoniecznie …

Czytaj dalej