Ooookeeej, nienawidzę się tłumaczyć, ale dziś muszę. To ostatni taki VLOG. Taki, czyli tak kiepskiej jakości i ucięty. Mój telefon nie daje rady i wyłącza się w trakcie nagrywania, a tu jest dżungla, tu nie ma miejsca na duble.
Na dniach dotrze do mnie program do montażu, a po wypłacie wezmę w końcu na raty jakiś aparat, bo jeszcze jedentaki numer, a dostanę od Was kopa 🙂 Tymczasem – ostatni vlog w tym roku czeka na Was!
Tym razem zebrało mi się na wspominki. I pamiętajcie, zawsze, kiedy ktoś Was w k…i możecie mu to wywlec w internecie po latach – to nieetyczne i niegrzeczne, ale smakuje pysznie.
Jeżeli moja japa wywołąła u Ciebie cień uśmiechu to nie zapomnij zapłacić za bilet. Dzisiaj dochód z naszego spotkania ma lecieć
TUTAJ. I POMÓC IWONIE. JEŚLI JUŻ ZOSTAŁO SIĘ MAMĄ, TO OBOWIĄZKOWO TRZEBA DOŻYĆ JASEŁEK, KOMUNII, ŚLUBU I PIERWSZEGO PODBITEGO OKA. WYCEŃ WIZYTĘ U MNIE, ODPUŚĆ JEDEN T-SHIRT Z WYPRZEDAŻY I NIECH MOJA MORDA MA WIĘKSZY SENS NIŻ PAJACOWANIE, OK?
KLIKNIJ TUTAJ
_____________
Mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali i wesprzecie w rozwoju w nadchodzącym roku swojego Olinka. I że kolejny fajny rok przed nami. Ściskam!!!
Nie mogę odtworzyć wideo ?????
Klaudyś, pyk: https://www.mamwatpliwosc.pl/trauma-pierwszej-pracy-radomska-vlog/
Mega cierpliwość ? ?
Zajebiscie z dystansem, i bardzo głębokie to było =) a poczucie humoru.. Kazdemu takiego zycze.. =) juz Ci kiedys napisalam, dobrze, że jest ktoś inteligentny w internetach =) pozdrawiam i działaj tak jak działasz, bo mysle, że jednak wiecej jest ludzi inteligentych niz kretynow, ktorzy sa zajebiscie rozmieszczeni, ze spotykamy ich na kazdym kroku =) =) zycze Ci jak najwiekszych sukcesow internetowych i nie tylko 😉
Swego czasu pracowałam w pewnej sieciówce. Myślałam, że szczytem cierpliwości jest nie dać w pape klientowi, który po chamsku gapi się w dekolt (jakikolwiek nie był by on głęboki) a przechodząc obok ocierał sie… Ach Ci klienci <3
Tylko Olinek potrafił się tak zachować ? ja sprzedawca z zawodu takiej cierpliwości bym nie miała …
Tez pojechałam na sezon, żeby komuś cos udowodnic. I wytrzymałam cale dwa tygodnie, dwa tygodnie wmawiania ze codziennie zle wydaje reszte nawet nie stojac na kasie ? I cos mi sie wydaje, ze mialysmy do czynienia z dokladnie tym samym osobnikiem, który koniecznie chcial sobie cos udowodnic 😉
Cierpliwość godna podziwu Ja wytrzymałam 2 lata chodząc do pracy która lubię z ludźmi których nie lubię. Wymiotowałam każdego dnia rano pod drzem gdy już widziałam tą bramę W końcu odeszłam, ale to co robili z moja głową wiem tylko ja. Nigdy im o tym nie powiedziałam.
I znowu nadrabiam zaległości . 🙂 a odnośnie vloga. Kurde , jakie to prawdziwe . Pracuję w sklepie na małej wichurce.. i BOSZ. czasem mam ochotę kogoś rozstrzelać, ale nie.. bo przecież klient nasz pan. Szczególnie tacy właśnie ALVARA .. walący potem, z najnowszym ciągnikiem marki ciapek.. ?