Nasza córeczka jest już z nami moi drodzy. przechodzimy rewolucję o której nie umiem jeszcze pisać, bo złe i piękne przeżycia są tak instensywne i świeże, że nie znajduję słów. Byłam w piekle kilka razy i aktualny czyściec -oswajanie się z nową rolą, smakuje już o niebo lepiej. tyle o radomskiej mamie. a córa?
ma dla Was propozycję. Chcę się mała cwaniara sprzedać, tak wcześnie! Zaszantażowała, że nie wyśpię się do emerytury jeśli jej tego nie umożliwie i … sami rozumiecie. Nie mam wyjścia.
Gdyby nie ten blog, nie byłoby Lenonka, bo jej tata nigdy by do mamy nie zagadał, a ta nie wprosiłaby się na spacer. To chyba oczywiste, że z całego serca będę chciała Wam moją córkę przedstawić?
Nasza córka Lenka Aleksandra Mikorska przyszła na świat 25 października punktualnie o 12, zgarnęła 10 punktów, bo czasy fotki.pl się skończyły i elevenek już nie wręczają, a to jedyne uzasadnienie. Oszaleliśmy -na jej punkcie, z bólu, zmęczenia, strachu, ale doceniamy każdy jej uśmiech nieświadomy, krzyk i pierdnięcie.oswajamy się i uczymy i jeszcze nie mamy ochoty na publiczne performance. Nim poczujemy się gotowi na przedstawienie Wam naszej Lenuszki, chciałabym wraz z nią poprosić o pomoc…
Jest już na świecie inna Lenka, której los nie oszczędza. Nasz Lenonek powiedział, że ma w dupie fejsbukowe pozowania prosto z bęca, bo nie zamierza się pokazywać światu jako chiński spuchnięty zwiadowca. Cwana jest i wie, że masa ludzi życzy jej i jej rodzicom dobrze i bezczelnie postanawia to wykorzystać.
W imieniu swoim i naszej córki, prosimy, abyście zwerbalizowali i … spieniężyli Waszą radość wynikającą z jej narodzin. Na urodziny zamiast życzeń prosiłam Was o sms-y na rzecz hospicjum, moje dziecko chciałoby na dzień dobry zrobić coś fajnego i dobrego.
Jeżeli będzie zdrowa, to z resztą jakoś sobie poradzimy. Dziękujemy za życzenia, pytania,ciepłe słowa i rady oraz wsparcie, na które szczególnie ja mogłam liczyć dzięki drugiemu blogowi. Wszelkie prezenty, paczki, gadżety są naprawdę zbędne, bo wystarczą nam ciepłe słowa, a pieniądze, które mielibyście wydać, żeby wyróżnić naszą córę, która i tak ma szczęście rodzić się wśród całej masy życzliwych jej osób, bardziej przydadzą się drugiej Lence.
Lenuszka bardzo dziękuje, że umilaliście jej mamie ciążę i prosi o to, żebyście swoją radość z jej przyjścia na świat przetransferowali na rzecz tej Lenki, której historię znajdziecie pod tym linkiem:
http://www.siepomaga.pl/f/czynmydobro/c/1037
W zamian obiecujemy przedstawić Wam nasze dziecko najpiękniej jak to będzie możliwe, uchwycić na zdjeciach dla Was pierwszy nieświadomy uśmiech i grymas przy robieniu kupy. Nie jesteśmy sławni, żeby móc sprzedać okładkę z fotami Lenki i w ten sposób pomóc jej imienniczce, więc kombinujemy jak umiemy.
Druga Lenka miała być operowana dokładnie jeden dzień po narodzinach naszej. Pomóżmy jej wystartować w tej walce o nowe, lepsze, lżejsze życie.
Z góry dziękujemy,
Lenonek cwaniara
podstępna
oraz
jej przejęci rodzice
No jak Cię nie kochać Radomska ??
Radomska, gratulacje dla Was. Lenka wspomozona 🙂
Zgadzam się z wpisem Margo 🙂 Uściski dla całej Rodzinki!!! P.S. skromnie, bo skromnie, ale się przyłączyłam do wsparcia.
… gratulacje dla mamuni i tatunia … to najpiękniejsze co może człowieka w życiu spotkać … niech córunia rośnie zdrowo i szybko … piękna jest tez Twoja troska o drugiego małego człowieka … ale Oleńko … sceduj trochę tej Twojej szlachetnej pracy na koleżanki i kolegów … a prawie wszystko poświęć dla córuni … no i odrobinę dla Jej tatusia … zaś wolontariat z doskoku … na telefon … pocztą elektroniczną … tylko w wolnej chwili … pozdrawiam Państwa ( 2 + 1 ) … 🙂 X 3
Piąteczka od cioci zorki! :*
Ps. I tak rób!
witam! pieniążki już poszły!!! jesteś aniołem w ludzkiej skórze 🙂
Serdecznie Wam gratuluję i życzę cudownych chwil we troje! I oczywiście zaglądam do drugiej Lenki.
No to faktycznie mała cfaniara 😀
To widzę, że niedaleko pada jabłko od jabłoni. Ledwo to przyszło na świat, a już pomaga innym. Jestem oczywiście całym sercem za i na pewno jakimś grosikiem wspomogę.
Gratuluję córci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂
uważnie śledziłam cała Twoją ciążę i bardzo bardzo gratuluję narodzin Lenki. to cudowne w jaki sposób pomagasz ludziom. gorące uściski dla Ciebie, Nawleczonego, Lenki i oczywiście Madzi 🙂
jesteś wyjątkowa.
rewelacja gratulacje, myslałam o Was!!!!!!
Ja sobie tak czasami zaglądam inkognitowo na Twojego bloga …. czasami rżę do monitora, czasami wewnętrznie polemizuję z Twoimi poglądami – nie zawsze się z Tobą zgadzam ale… zawsze pobudzasz mnie do myślenia, prowokujesz… i o to chyba chodzi . Bardzo często także wzruszasz… wywalasz prawdę prosto w żebra, zginając w pół i chwytasz za serce niepostrzeżenie 😉 Jesteś PRAWDZIWA a ja uwielbiam prawdziwych ludzi. Gratuluje córy. Pozdrowienia dla Młodej 😉 Wszystkiego Najlepszego… bo dobro wraca 😉
I znów mnie zaskoczyłas, myslałam że leżysz koło Lenki , obłozona liśćmi kapusty, i bujasz w obłokach, co z niej wyrośnie…Na pewno kolejny dobry człowiek .
Ale jak to zwykle bywa ,życie pisze swoje scenariusze… strasznie sie ciesze ze Jesteście zdrowi i czekam na sesje zdjęciową Lenki 🙂
tak bylo. tekst przygotowalam wczesniej 😉
ściaska was serdecznie i mam nadzieję że wszystko bedzie ok
Zaglądam, nigdy nie komentowałam ale zaglądam regularnie.. Czas coś napisać, czyli gratuluję. Uściski dla Waszej trójcy. Ta bransoletka na łapce Nawleczonego, to skąd? Potrzebuję taka… I będę wdzięczna za odpowiedź.